Na potrzeby tej powieści nagięłam kilka zasad należących do policyjnej procedury; stworzyłam też własny fikcyjny departament policji.
Książka ta powstała, zanim huragan Katrina zniszczył Nowy Orlean i wybrzeże zatoki. Mam nadzieję, że udało mi się uchwycić atmosferę tego wspaniałego miasta, takiego jakim było i jakim znowu będzie.